Tytuł Pomorskiej Miss Scania 2024 zdobył ciągnik Scania 560S należący do firmy Repiński Transport. Lecz nie on jeden zasłużył na wyróżnienie. Firmowa flota składa się wyłącznie z wyjątkowych pojazdów
Pomorska Miss Scania odbywa się bardzo blisko naszej bazy. W gdańskim oddziale Scania kupujemy pojazdy. Nie mogło nas tu zabraknąć – mówi Dariusz Jarzębiński z firmy Repiński Transport, kierowca nagrodzonego ciągnika.
– Pojazd, który tu widzimy, to Scania 560S z motywem GTA V, wykonanym u nas na warsztacie przez naszych lakierników. Malowanie jest nałożone aerografem. Niektórzy myślą, że to są naklejki, ale u nas wszystko jest wykonane ręcznie. Środek został stworzony w całości w firmie TapCar Żukowo. Wnętrze jest czarno-zielone, dosyć jaskrawe, ale mnie się podoba. Scania została ukończona w tym roku i była dla mnie miłą niespodzianką. Szefostwo firmy przekazało mi ją 1 czerwca, czyli w Dzień Dziecka.
Scania 560S z motywami z gry GTA V kontynuuje wieloletnią tradycję firmy Repiński Transport. Zestawy przez nią używane zawsze wyróżniały się na drodze i od lat uczestniczą w zlotach pojazdów tuningowanych, regularnie wracając z nagrodami.Scania 560S z motywami z gry GTA V kontynuuje wieloletnią tradycję firmy Repiński Transport. Zestawy przez nią używane zawsze wyróżniały się na drodze i od lat uczestniczą w zlotach pojazdów tuningowanych, regularnie wracając z nagrodami.
Specjalizacja pobudza popyt
– Praktycznie każdy z naszych pojazdów przechodził mniejsze lub większe zmiany. Pierwsze ciężarówki posiadały jedynie drobne grafiki. Wraz z rozwojem firmy rozwijaliśmy również swoje modyfikacje. Oprócz wyglądu zewnętrznego zmieniamy wnętrza naszych samochodów, tak aby prezentowały się jak najlepiej oraz były komfortowe dla kierowców – opowiada Jarosław Repiński, właściciel Repiński Transport. – Kierowcy pracujący w naszej firmie podzielają moją pasję i zamiłowanie do ciężarówek. Sami wielokrotnie podsuwają pomysły i możliwości udoskonalenia designu. Bardzo dbają o powierzony im sprzęt.
Pasja i profesjonalizm przewijają się przez całą historię firmy, od jej pierwszych dni.
– Przedsiębiorstwo powstało w 1989 r. Założył je mój ojciec, Stanisław Repiński. Zaczynaliśmy jako firma budowlana. Od samego początku postawiliśmy na rozwój i niezależność, dlatego zdecydowaliśmy się zakupić swoje pojazdy ciężarowe. Wówczas wykonywały pracę tylko na nasze potrzeby. Już wtedy zauważyliśmy, że na rynku potrzebne są różnego rodzaju pojazdy przygotowane do świadczenia usług transportowych.
W latach dziewięćdziesiątych i na początku XXI wieku wykonywaliśmy zlecenia przewozu jedynie na terenie naszego kraju. Po przystąpieniu do Unii Europejskiej otworzyły się nowe rynki i możliwości. Chcieliśmy spróbować swoich sił na zachodzie Europy i od 2005 roku regularnie nasz tabor pojawiał się na zagranicznych drogach.
W 2014 r. do floty dołączyły pierwsze cysterny do przewozu płynnych produktów spożywczych. Od samego początku przy przewozie towarów w cysternach towarzyszyły nam wysokie wymagania naszych klientów. Nasze zaangażowanie i jakość świadczonych usług pomogły wyspecjalizować się w tym kierunku. Obecnie mamy 20 takich zestawów.
Dodatkowo posiadamy 25 zestawów z naczepą z ruchomą podłogą i ponad 30 zestawów z naczepami typu wywrotka.
Chciałem, żeby się wyróżniały
Dziś 80% floty firmy Repiński Transport stanowią pojazdy Scania. Jest ich 55.
– Decydujemy się na zakup ciągników marki Scania ze względu na ich niezawodność, jakość wykonania, komfort, jaki oferują kierowcom, a także bezpieczeństwo wynikające z zastosowania nowoczesnych systemów – wymienia Jarosław Repiński.
Specjalne malowanie i wyposażenie to „wartość dodana” i autorski pomysł firmy Repiński. Pojazdy są przygotowywane z najwyższą starannością, a tuning obejmuje nie tylko ciągniki, ale również naczepy.
– Od dzieciństwa fascynowały mnie duże pojazdy. Szczególnie potężne wozy zza oceanu. Pracując na co dzień z ciężarówkami, chciałem, żeby te należące do mnie były jak najbardziej zadbane i wyróżniające się spośród pozostałych na drogach. Być może dlatego, że na początku rozwoju firmy sam zasiadałem za ich kierownicą – opowiada właściciel firmy.
– Trudno mi odpowiedzieć, który pojazd był pierwszy, ponieważ praktycznie w każdym stosowaliśmy jakieś modyfikacje. Jedną z pierwszych grafik naniesionych na karoserię był wilk wyjący do pełni księżyca, a pierwszym większym projektem była ciężarówka z motywem filmu „300”.
Ciąg dalszy nastąpi
Zebrane na przestrzeni lat zestawy firmy Repiński Transport mogłyby konkurować między sobą w wewnętrznym konkursie. Było ich sporo, a jeden ciekawszy od drugiego. Niektóre obrosły już legendą w świecie transportu, np. dwie generacje pojazdów poświęconych Dywizjonowi 303.
– Określonej tematyki nigdy nie było. W ostatnich latach dosyć często inspiracją są klasyki kinematografii. Wcześniej pojawiały się także postacie z kreskówek. Jest także odwołanie do historii, o czym mówi doskonale Scania „Dywizjon 303”. Mamy także motyw z popularnej gry komputerowej. Pomysłów na różne projekty zawsze jest więcej niż możliwości ich wykonania. Większość koncepcji wymyślam sam, z pomocą kierowców oraz innych pracowników zaangażowanych w ich powstanie – mówi Jarosław Repiński.
Tak ozdobione zestawy nikogo nie pozostawiają obojętnym. Zwłaszcza że są przygotowane z najwyższą starannością. Nie widać po nich mijającego czasu, choć każdy z nich ciężko pracuje. Są niezwykle zadbane. Już samo to budzi podziw, a na wspomnienie kultowych postaci filmowych czy odważnych polskich lotników każdemu mocniej bije serce.
Pomorska Miss Scania 2024 z motywami z gry GTA V to bynajmniej nie koniec.
– Jak wspomniałem wcześniej, pomysłów jest ogromna liczba. Ciągle rozwijamy nasze możliwości tuningowe i sami sobie podnosimy poprzeczkę coraz wyżej, więc na pewno coś ciekawego wyjedzie z naszego warsztatu. Jednak w tym momencie nie chciałbym zdradzać szczegółów. Zachęcam do śledzenia nas w mediach społecznościowych – uśmiecha się Jarosław Repiński.
